Wiele par marzy o ślubie kościelnym. Biała suknia z welonem, ta wyjątkowa atmosfera towarzysząca ceremonii oraz łzy wzruszenia… Wiele par również rezygnuje z tego przywileju na rzecz ślubu cywilnego ze względu na konieczność odbycia nauk przedmałżeńskich. Czy słusznie?
Nauki przedmałżeńskie to nie egzamin
Pamiętajcie, że nauki przedmałżeńskie nie kończą się egzaminem, dlatego też nie traktujcie ich jako przedmiotu, który musicie zdać.
Jedne z nich odbywają się w formie wykładów, z kolei inne polegają na zasadzie dyskusji grupowej.
Nauki przedmałżeńskie są rodzajem pomocy.
Dowiecie się z nich, w jaki sposób powinniście się przygotować do przyszłego małżeństwa, odgrywania roli męża oraz żony, a także jakie są ewentualne przeszkody w zawieraniu małżeństwa.
Omówicie też scenariusz mszy małżeńskiej, przyczyny rozpadu związku czy obowiązki małżonków i ich prawa.
Czas refleksji
W trakcie kursów spotkacie się również z osobami zewnętrznymi – mediatorami, psychologami, którzy podpowiedzą Wam, jak można zachowywać się asertywnie, radzić sobie ze stresem, czy też jaka jest psychika dziecka. Nauki małżeńskie są czasem refleksji dla Was.
Kiedy będziecie odbywać nauki przedmałżeńskie, może okazać się, że dodatkowo będziecie musieli udać się do poradni małżeńskiej.
Tam poznacie naturalne metody dotyczące zapobieganiu ciąży.
Jeśli w Waszej parafii spotkacie się z sytuacją, że narzeczona będzie miała obowiązek prowadzenia kalendarzyka ciążowego, wtedy poproście prowadzącego o zwolnienie z tego zadania.
Możecie wytłumaczyć, że uwłacza to Waszej godności.
Po odbyciu nauk przedmałżeńskich otrzymacie zaświadczenie.
Dokument jest bezterminowy, musicie go dostarczyć do parafii, w której bierzecie ślub. Jeśli dojdzie do sytuacji, w której będziecie musieli przełożyć ślub, dokument nadal będzie ważny, nawet po kilku latach.
Jeśli do tej pory któreś z Was nie otrzymało sakramentu bierzmowania, to uczestniczenie w naukach przedmałżeńskich jest doskonałym momentem na to, abyście przygotowali się do otrzymania owego sakramentu.
Pamiętajcie, że nauki przedmałżeńskie trwają około 2 miesięcy i są organizowane co 2 – 4 miesiące. Dlatego, planując uczestniczenie w nich, zapiszcie się z wyprzedzeniem.
Nauki przedmałżeńskie dla zabieganych
Jeśli nie macie czasu na odbycie stacjonarnych nauk przedmałżeńskich, zdecydujcie się na wersję dla zapracowanych – weekendowe nauki przedmałżeńskie.
Takie zajęcia odbywają się przez dwa weekendy i trwają po 8 godzin każdego dnia.
Możecie też ubiegać się o zwolnienie nauk przedmałżeńskich, jeśli w szkole średniej w ostatniej klasie uczęszczaliście na lekcje religii.
Musicie to udowodnić przedkładając świadectwa szkolne. W sytuacji, gdy tylko jedno z Was nie uczestniczyło, wtedy obydwoje musicie przystąpić do nauk przedmałżeńskich.
Pamiętaj o tym, że kursu nie musisz robić w parafii, w której mieszkasz, jesteś zameldowany czy też w tej, w której bierzesz ślub.
Zdecyduj się na dowolny kurs w dowolnej parafii. Najlepiej podpytaj znajomych o ich opinię.